odżywianie
wartości odżywcze
zdrowie

Jakość pożywienia vs. ilość pożywienia

Monika Zapart
https://www.dietetykabiochemika.pl/
2023-10-29
avatar
Jakość pożywienia vs. ilość pożywienia

Jak to się zaczęło…



W latach 70. i 80. XX wieku niewiele osób skupiało się na jakości pożywienia, a w tamtych czasach ilość ludzi z nadwagą, czy otyłością była śladowa. Jedynymi osobami bardziej pochylającymi się nad jakością jedzenia były poszczególne jednostki, takie jak lekarze czy sportowcy. 

W tamtych czasach przemysł spożywczy dopiero się rozkręcał, a sklepowe półki jeszcze nie uginały się od nadmiaru produktów. Niestety, były to ostatnie czasy, gdy ludzie spożywali mniej niż dotychczas. Na przełomie XIX i XX w., gdy przemysł spożywczy ruszył pełną parą, a ludziom spodobały się kolorowe, słodkie, kwaśne, tłuste przekąski – nie mogło się to skończyć inaczej. Był popyt, była też podaż. 

W Polsce, machina przemysłu spożywczego została uruchomiona trochę później niż na zachodzie, ale upadek komunizmu otworzył konsumpcyjne wrota. Zaczęło się więc i u nas…

Czy konsumenci brali wtedy pod uwagę ilość spożywanych kalorii względem zapotrzebowania energetycznego? I jaki może być efekt, spożywania większej ilości pokarmu? Wtedy z pewnością nikt nie brał tego pod uwagę. Niestety, nawet do dzisiaj wielu ludzi nie łączy tych dwóch pojęć.


Diety cud



Wraz ze wzrostem konsumentów przetworzonego jedzenia, zaczęła również wzrastać masa ciała tych osób. Niektórzy nie akceptowali tego faktu i postanowili podjąć zmianę. W poszukiwaniu informacji „jak schudnąć”, w 2000-2010 r. można było znaleźć naprawdę wiele… Począwszy od zakazu spożywania ziemniaków, chleba, czerwonego mięsa, diet Dukana, po sposoby modelek na jedzenie wacików czy tasiemców.

Przyszedł popyt na odchudzanie, więc producenci żywności i specjaliści z dziedzin dietetyki i odżywiania postanowili wbić się w ten biznes, gdzie miała na nich czekać masa klientów. Tak zrodził się trend „odchudzania”, a coraz to nowi specjaliści przekrzykiwali się między sobą co jest skuteczniejsze, proponując diety składające się z zupełnie różnych produktów i makroskładników. 

Pojawiały się diety wysokowęglowodanowe i niskowęglowodanowe, niskotłuszczowe i wysokotłuszczowe, a także nisko- i wysokobiałkowe. Posty przerywane, teorie owocowe, jedzenie co 3 godziny, diety paleo (ludzi pierwotnych), jak i samuraja (też ludzi pierwotnych, ale mniej rygorystyczna). I co tu wybrać, kiedy każda z nich przeczy kolejnej?


Żywienie człowieka



Po dziś dzień jesteśmy zalewani informacjami, co jeść, a czego nie jeść. Jak się odnaleźć w czasach, gdzie Twój znajomy na Facebook’u daje obcej osobie wykład, komentując wpis na temat, którego nie jest specjalistą? W pierwszej kolejności należy spojrzeć na organizm od podstaw, bez sugestii otoczenia. Warto znać i rozumieć anatomię człowieka.

Fakty anatomiczne człowieka:

  • Uzębienie człowieka świadczy o przysposobieniu go do wszystkich rodzajów pokarmów (roślinnych i zwierzęcych).
  • Brak umiejętności trawienia celulozy, nie pozwala ludziom czerpać energii z surowych i nieprzetworzonych zbóż i traw.
  • Średnia pojemność ludzkiego żołądka wynosi 1–3 kg, średnie opróżnianie żołądka trwa od 0,5–3 godzin (w zależności od konsystencji zjedzonego pokarmu).
  • Ślina z jamy ustnej, kwasy żołądkowe, żółć i inne płyny ustrojowe zdolne są do trawienia białek, tłuszczy i węglowodanów. 
  • Gospodarka cukrowa reguluje poziom glukozy po posiłku i między posiłkami, wyciągając z węglowodanów złożonych i prostych glukozę, którą insulina transportuje do komórek. 
  • Długość jelita cienkiego wynosi od 4–6 m. Drapieżnicy nie mają tak długiego jelita (względem własnych proporcji ciała), a roślinożercy poza 4 żołądkami posiadają jeszcze dłuży przewód pokarmowy.

Biorąc pod uwagę te 6 bardzo ogólnych faktów, pojawia się światło w tunelu – jesteśmy zdolni do trawienia białek zwierzęcych, niektórych surowych warzyw, obrobionych produktów skrobiowych i tłuszczy. Czyli wszystkiego! Pozostaje zatem pytanie: ile tego jesć? 


Fakty o żywieniu



IŻŻ (Instytut Żywności i Żywienia) dość jasno określa ile powinien jeść człowiek, przeliczając jego masę ciała, wzrost i wiek na kilokalorie [kcal] oraz jaki powinien towarzyszyć temu podział makroskładników (białek, tłuszczy i węglowodanów).

Należy pamiętać, że każdy z nas jest inny. Każdy z nas ma inny tryb życia i samopoczucie po spożyciu różnych grup pokarmów. Warto słuchać przede wszystkim siebie, a nie co zadziałało na znajomym. 

Kluczem i jednocześnie najważniejszą wartością, którą człowiek powinien brać pod uwagę podczas prób zmian masy ciała to ilość jedzenia. 

Nie liczą się wtedy diety keto, dukana i IF-y. Liczą się kalorie. Żadna dieta nie będzie miała pożądanego efektu bez odpowiedniego doboru kalorycznego. 

  • Możesz jeść codziennie fast-foody.
  • Możesz jeść lody.
  • Możesz jeść też przysłowiowego kurczaka z ryżem i brokułem. 

Można nawet postawić znak równości pomiędzy powyższymi propozycjami. Dlatego, że w procesie zmian masy ciała liczy się energia jaką dają te produkty, czyli kilokalorie. 

I naprawdę nie ma znaczenia, co zjemy. Kalorie to kalorie. 

Znaczenie mają dwie bardzo ważne kwestie:

  • Na jak długo nasyci Cię to pożywienie.
  • Jakie wartości odżywcze (mikroskładniki, witaminy) otrzyma Twój organizm. 

Wyobraź sobie, że stoisz przed wyborem:

Zjeść 1 kostkę czekolady (6 g) czy garść świeżych truskawek (100 g)? Oba te produkty „ważą” ok. 30 kcal. 

Podsumowanie

Dla Twojej masy ciała nie ma znaczenia co zjesz. Znaczenie ma, co oferuje jeden i drugi produkt pod kątem wartości odżywczych. Wnioski, są proste – masa ciała zależy od dostarczanych kalorii. Zdrowie, wewnętrzna homeostaza i sytość poposiłkowa zależy od wartościowych produktów.

Odchudzanie jest nieskuteczne, gdy towarzyszy ciągły głód. Chcąc redukować masę ciała zacznij od początku. Oblicz zapotrzebowanie, wybieraj mądrze produkty i konsumuj z głową. 


Fakty o żywieniu
Monika Zapart
2023-10-29
odżywianie
wartości odżywcze
zdrowie

Wszelkie materiały (treści, teksty, ilustracje, zdjęcia, itp.) przedstawione w serwisie SLYFE są objęte prawem autorskim i podlegają ochronie na mocy „Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych” z dnia 4 lutego 1994 r. (tekst ujednolicony: Dz.U. 2006 nr 90 poz. 631). Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody autora i administratora Serwisu SLYFE jest zabronione.